Zazwyczaj kwitowałam takie kolorystyczne zbiory krótkim "no ładne", ale dzisiaj uderzyły mnie te barwy po oczach, po myślach, po marzeniach. Przepiękne, takie nieklasyczne, nie trendy, jakby przykurzone i przyciężkie, ale jednak wdzięczne i prawie pachnące (te suche róże)...
W mojej głowie ostatnio taka podróż. Daleko, gorąco, egzotycznie ;)
OdpowiedzUsuńKolory cudne i takie trochę orientalno-folkowe. W moim nastroju:-)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj kwitowałam takie kolorystyczne zbiory krótkim "no ładne", ale dzisiaj uderzyły mnie te barwy po oczach, po myślach, po marzeniach. Przepiękne, takie nieklasyczne, nie trendy, jakby przykurzone i przyciężkie, ale jednak wdzięczne i prawie pachnące (te suche róże)...
OdpowiedzUsuń