Najwyraźniej mój nie jest zaprogramowany, albo zanika, a tak czy inaczej chyba muszę iść do lekarza, bo widzę tylko kropki w kilku kolorach (czarne, brązowe, w różnych odcieniach zgniłej zieleni, różnych odcieniach beżu i jedną żółtą):((( A co powinnam zobaczyć?
Kaprysiu, pewnie po prostu jesteś jednostką o kreatywnym, nieschematycznym umyśle, nie dającą się wciągnąć w pułapkę podświadomych wzorców; należy się tylko cieszyć :)
Bardzo jesteś miła, ale najwyraźniej ślepa ze mnie komenda po prostu. Teraz jak wiem co miałam zobaczyć to zobaczyłam, hmm chyba jednak się zapiszę do okulisty:)
Chyba coś ze mną nie tak, bo najpierw pomyślałam sobie "o, tukan!" :) Ale pomysł - rzeczywiście fantastyczny, ciekawe, jak wiele ze słynnych dzieł sztuki byłoby w ten sposób rozpoznawalnych.
Najwyraźniej mój nie jest zaprogramowany, albo zanika, a tak czy inaczej chyba muszę iść do lekarza, bo widzę tylko kropki w kilku kolorach (czarne, brązowe, w różnych odcieniach zgniłej zieleni, różnych odcieniach beżu i jedną żółtą):((( A co powinnam zobaczyć?
OdpowiedzUsuńI love the idea!!!
OdpowiedzUsuńI see La Gioconda!!
Ha! Znakomite!!!
OdpowiedzUsuńEkstra! Kaprysia, odejdź od monitora:)
OdpowiedzUsuńKaprysiu, pewnie po prostu jesteś jednostką o kreatywnym, nieschematycznym umyśle, nie dającą się wciągnąć w pułapkę podświadomych wzorców; należy się tylko cieszyć :)
OdpowiedzUsuńBardzo jesteś miła, ale najwyraźniej ślepa ze mnie komenda po prostu. Teraz jak wiem co miałam zobaczyć to zobaczyłam, hmm chyba jednak się zapiszę do okulisty:)
OdpowiedzUsuńChyba coś ze mną nie tak, bo najpierw pomyślałam sobie "o, tukan!" :) Ale pomysł - rzeczywiście fantastyczny, ciekawe, jak wiele ze słynnych dzieł sztuki byłoby w ten sposób rozpoznawalnych.
OdpowiedzUsuń