Thousands and thousands of years
Would never be enough
To tell of
That small second of eternity
When you held me
When I held you
One morning
In winter's light
In Montsouris Park
In Paris
On earth
This earth
That is a star
"The Garden" Jacques Prévert
*
To tell of
That small second of eternity
When you held me
When I held you
One morning
In winter's light
In Montsouris Park
In Paris
On earth
This earth
That is a star
"The Garden" Jacques Prévert
*
Paryż, i w dodatku w polaroidowy....
OdpowiedzUsuńTwój blog należy do jednego z bardzo nielicznych, w którym wizyta zawsze łączy się z chwilą zadumy, wzruszeniem i refleksją. Dodatkowo ten przekaz jest mistrzowsko syntetyczny. Jest mi ogromnie miło mieć możliwość zaglądać do Ciebie. I choć z racji częstego pośpiechu moje komentarze nie zawsze są trafione i dokładnie przemyślane, to swoją obecnością w sieci sprawiasz mi ogromną przyjemność.
OdpowiedzUsuńOjej... Się zarumieniłam :] Dziękuję za tyle miłych słów. Choć komentarzy jest u mnie niewiele, to każde, najmniejsze zostawione słowo motywuje mnie do dzielenia się nowymi "znaleziskami", refleksjami i pięknymi rzeczami. I to na prawdę wielka przyjemność wiedzieć, że ktoś zagląda tu i znajduje dla siebie jakiś okruszek radości na resztę dnia :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Obłędne...
OdpowiedzUsuńZajrzałam po raz pierwszy i...zostanę tu na dłużej...
Piękne tu wszystko...
I polaroidowy Paryż...
I Neruda :-)
I wszystko inne...
Pozdrawiam!
Paryż. Piękne wspomnienia. A te zdjęcia w dodatku owiane historią i tajemnicą. Ach!
OdpowiedzUsuń