Lniane i luźne, na moje oko bardziej skandynawskie jak japońskie. W dosyć sztywnej jedwabno-kimonowej Japonii na pewno nowatorskie i zapewne, jak to w Japonii, dziesięć razy droższe niż u naszych północnych sąsiadów. Styl bliski memu sercu, tylko niestety nie bardzo już pasujący starej babie,uuuuu;)
ooo, tak mogłabym się nosić :))))
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńLniane i luźne, na moje oko bardziej skandynawskie jak japońskie. W dosyć sztywnej jedwabno-kimonowej Japonii na pewno nowatorskie i zapewne, jak to w Japonii, dziesięć razy droższe niż u naszych północnych sąsiadów. Styl bliski memu sercu, tylko niestety nie bardzo już pasujący starej babie,uuuuu;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne ;) ciekawe jakbym w nich wyglądała ;d
OdpowiedzUsuń