Znana marka świec zapachowych Yankee Candle pochwalić się może
kolekcją 126 niesamowitych zapachów. Pośród bardziej pospolitych
aromatów jabłek, jagód, owoców, kwiatów i kawy, znaleźć można też
bardziej intrygujące, jak zapach jesiennych liści, suszącego się w słońcu prania,
świeżo skoszonej trawy, spaceru po plaży, wieczornego powietrza,
waniliowych ciasteczek, ciasta dyniowego, ognia w kominku, czy... śniegu.
Spis zapachów tutaj.
O, tak, bardzo sympatyczne i strasznie mocne te zapachy! Kupiłam na próbę woski: zieloną herbatę z cytryną, cytrynę i świeże pranie. Właściwie stopiłam w kominku tylko po kawałeczku każdego, reszta rozsiewa zapachy i szafie i szufladach nawet w nienaruszonym opakowaniu. Trudno się zdecydowac, tyyle kuszących kombinacji, jak na świeczki niebanalnych.
OdpowiedzUsuńA ja bym chciała zapach spaceru na plaży!
OdpowiedzUsuńMam nowy internecik i mi się w końcu komentarz zapisał;-)
wszystko pięknie, ale ich ceny sa paraliżujące...
OdpowiedzUsuńSama z chęcią wypróbowałabym wszystkie te zapachy, ale przy tych cenach to niemożliwe. Pozostaje wyobraźnia ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak pachnie śnieg?
OdpowiedzUsuńSą do kupienia w sklepiku na pl. Wilsona w Warszawie, ale ceny niestety zaporowe:(
OdpowiedzUsuń